Wysokie temperatury to zapowiedź przyjemnego ciepełka i wakacyjnego odpoczynku. Niestety, to także ogromny wysiłek dla organizmu. Gdy słupki rtęci pną się w górę, w ciele są aktywowane naturalne systemy regulacji temperatury – wzrasta tętno, poszerzają się naczynia krwionośne, zwiększa się pocenie się. Organizm próbuje odzyskać równowagę. Można mu w tym pomóc odpowiednią dietą i innymi sposobami.
Co pić w trakcie upałów?
Jeśli chodzi o wskazówki dietetyków dotyczące picia i jedzenia w trakcie gorących dni, pokrywają się one w dużej mierze z zaleceniami diety alkalicznej. Podstawę płynów stanowi oczywiście woda. Podczas upałów intensywnie pocimy się, co wiąże się z utratą wody z organizmu. Wodę należy popijać systematycznie, dlatego wychodząc na zewnątrz zawsze warto mieć przy sobie butelkę ze świeżą wodą. Ile powinniśmy pić? Tego niestety nie da się jednoznacznie określić, ponieważ zapotrzebowanie na ten składnik zależy od temperatury, wilgotności powietrza, ogólnej masy ciała, wieku, płci itp. Przyjmuje się, że średnie dzienne zapotrzebowanie na płyny wynosi 2 litry dla kobiet i 2.5 litra dla mężczyzn, przy czym 2/3 tych płynów powinna wynosić woda. W przypadku wyższych temperatur i większej aktywności fizycznej zapotrzebowanie wzrasta.
Warto jeszcze dodać, aby nie pić wody „na zapas” – jednorazowe wypicie dużej ilości wody też może mieć swoje przykre konsekwencje. Oprócz wody mile widziane są naturalne (najlepiej świeżo wyciskane) soki warzywno-owocowe, sorbety, smoothies, lemoniady bez cukru, chłodniki, ziołowe herbatki.
Czego nie pić?
- Alkohol. Jednym z produktów na czarnej liście podczas upałów jest alkohol. Odwadnia on i zakwasza organizm, blokuje działanie wazopresyny (hormonu odpowiedzialnego m.in. za gospodarkę wodną), zmniejsza wydolność układu krążenia. Podczas gorących dni alkoholu powinny unikać zwłaszcza osoby, które mają problemy krążeniowe. Jeśli jednak ktoś nie może sobie wyobrazić weekendu lub urlopu bez piwa, lampki wina lub innego trunku, lepiej je wypić wieczorem, gdy temperatury spadną.
- Napoje gazowane i napoje energetyczne. Zawierają one dużo cukru, który spowalnia proces nawadniania. Ponadto zawierają one kofeinę, która zaburza gospodarkę wodno-elektrolitową.
- Kawa i mocna herbata. Kawa zawiera wspomnianą wyżej kofeinę, natomiast herbata – teinę, która działa podobnie, jak kofeina. Ponadto obydwa płyny zakwaszają organizm.
Gorące czy zimne?
Niektórzy mawiają, że najlepszym rozwiązaniem na upały jest… picie gorących płynów. Ile w tym prawdy? Postanowili się o tym przekonać badacze z uniwersytetu w Ottawie. Okazuje się, że gorące napoje co prawda nie zapewniły natychmiastowego efektu chłodzenia (tak jak zimne płyny), lecz spowodowały intensywne pocenie się. Z kolei pocenie się to naturalny mechanizm chłodzący organizmu. Badacze jednak podkreślili, że zaobserwowana różnica między gorącymi a zimnymi napojami nie była duża. Dlatego można pokusić się o wniosek, aby pić to, na co mamy ochotę.
Dieta na gorące dni
W trakcie upałów najlepiej odstawić mięso, fast foody, słodycze, słone niezdrowe przekąski, czyli to, co dieta zasadowa sugeruje wykluczyć na co dzień. Tego typu produkty nie tylko zakwaszają organizm. Są one ciężkostrawne, znajdziemy w nich sporo tłuszczu, cukrów prostych i chemicznych dodatków. Aby je strawić, organizm będzie musiał wytworzyć dużą ilość energii. To z kolei spowoduje podniesienie temperatury ciała.
Latem, zwłaszcza podczas upałów, warto postawić na lekkie posiłki bazujące na warzywach. Jeśli ktoś nie wyobraża sobie życia bez mięsa, to w tym czasie lepiej sięgnąć po lżej strawne mięso (np. kurczak, ryby), bądź też wybrać zdrowszą metodę jego przyrządzenia (np. gotowanie lub duszenie, zamiast smażenia).
Jak jeszcze przetrwać upały?
Upały potrafią być niebezpieczne, zwłaszcza dla dzieci, osób starszych i osób cierpiących na choroby krążeniowe. Jeśli jesteś w grupie ryzyka lub masz w rodzinie osobę z grupy ryzyka, postarajcie się nie wychodzić na słońce w godzinach najintensywniejszego promieniowania (11.00-15.00). Ponadto należy pamiętać o przewiewnych ubraniach (najlepiej z naturalnych włókien), okryciu głowy i kremie z filtrem.