Pokarmy bogate w zielone elektrony są najskuteczniejszym lekarstwem na:
- choroby serca
- stwardnienie rozsiane
- osteoporozę
- zapalenie stawów
- cukrzycę
- niski poziom energii
- nadmierną ilość gazów w żołądku
- zaparcia
- zespół jelita drażliwego
- chorobę Crohna
- nowotwory
Aby zrozumieć jak na nasz organizm działa zielona żywność powinniśmy odłożyć na bok wszelkie uprzedzenia związane z jedzeniem.
Zielona żywność to nie tylko kopalnia witamin, minerałów, białek, chlorofilu, elektronów i innych substancji. To też katalizatory, które wspierają łańcuch reakcji chemicznych zachodzących w organizmie.
Rozwój większości nowotworów rozpoczyna się w momencie, kiedy reakcje chemiczne podczas trawienia i przemiany żywności są niepełne. Wówczas w organizmie tworzą się toksyczne odpady, które ostatecznie zakłócają proces transformacji komórkowej.
W procesach ustrojowych każda komórka jest odpowiedzialna za powielanie się. Podczas transformacji komórkowej z płynnej żywności chromosomy rozszczepiają się na chromatydy i gromadzą w genach. Jeśli nie mogą dopasować się w geny, powstają tzw. wady komórkowe, które powodują szybsze starzenie się, utratę masy kostnej, choroby serca oraz raka.
Pokarmy bogate w zielone elektrony pomagają utrzymać „zasadową budowę organizmu” i stworzyć środowisko, w którym rozwój stanów nowotworowych jest mało prawdopodobny.
Niskie pH lub zakwaszenie koloidalnej tkanki łącznej jest przyczyną większości, jeśli nie wszystkich chorób. Taki stan powstaje, kiedy system korzeniowy lub jelito cienkie są przepełnione, lub uszkodzone i nie wspomagają przekształcania się czerwonych krwinek w zdrowe komórki organizmu.
Bez alkalicznej żywności jesteśmy narażeni na nadmierne zakwaszenie organizmu. W celu złagodzenia powstawania szkodliwych kwasów nasze ciała podejmują nierówna walkę, w wyniku której jesteśmy narażeni np. na rozwój osteoporozy.
Jednym ze sposobów obrony organizmu przed nadmiernym zakwaszeniem jest przechowywanie związków amoniaku w nerkach, aby zachować rezerwy buforu alkalicznego. Ostatecznie doprowadza to do powstawania kamieni nerkowych, zaburzeń równowagi hormonalnej oraz do tzw. stresu komórkowego, który prowadzi do rozwoju komórek nowotworowych.
Główną przyczyną niskiego pH i nadmiernego zakwaszenia organizmu jest spożywanie przetworzonej żywności – węglowodanów, cukrów, białej mąki, mięsa, białek czy gazowanych napojów.
Najlepszym sposobem na stworzenie silnej rezerwy alkalicznej jest przyjmowanie zasadowych soli mineralnych zawartych np. w zielonej żywności. Takie jedzenie równoważy pH organizmu i umożliwia uruchomienie obrony antyoksydacyjnej.
Utrzymywanie prawidłowego poziomu pH organizmu to tylko jeden z dobroczynnych aspektów jedzenia zielonej żywności. Zapobiega ona powstawaniu wielu schorzeń, w tym rozwojowi nowotworów.
Zielone jedzenie a profilaktyka nowotworów
Naukowcy odkryli, że zielone soki zwiększają poziom dotlenienia organizmu, oczyszczają krew i narządy, wspomagają metabolizm składników odżywczych oraz przeciwdziałają zakwaszeniu i toksynom. Ciągle prowadzone są badania określające wpływ zielonego jedzenia na nowotwory. Jeśli podejrzenia naukowców co do działania „super żywności” się potwierdzą, wówczas diametralnie zmieni się sposób leczenia wszelkiego rodzaju nowotworów.
Wielu onkologów ciągle wierzy w to, że nowotwory są przekazywane genetycznie. Wiara ta jest praktycznie zdyskredytowana przez tych specjalistów, którzy koncentrują się na zmianie trybu życia i diecie prewencyjnej jako pierwszej linii obrony przed nowotworami. Tacy specjaliści zarzucają „tradycjonalistom”, że leczenie chirurgiczne, farmakologiczne oraz chemioterapia stały się powszechną reakcją na leczenie „genetycznych” usterek.
Najnowsze badania nad ludzkim genomem stwierdzają, że jedynie 20% wszystkich nowotworów jest uwarunkowane genetycznie. To odkrycie zwróciło uwagę badaczy na fitochemię – badania nad związkami roślinnymi działającymi jako przeciwutleniacze. Dietetycy i diabetycy wspólnym głosem zachęcają do zwiększenia ilości zielonego jedzenia w naszej diecie.
Zielone jedzenie jest składnikiem budulcowym krwi i tkanek, wspomaga detoks i alkalizuje organizm
Zgodnie z badaniami naukowców z Harvardu krokiem, jaki każdy może podjąć w celu ochrony przed zachorowaniem na nowotwory, jest spożywanie większych ilości jedzenia z ciemnozielonym pigmentem. Naukowcy podkreślają, że taka zmiana diety jest pierwszą linią obrony przed rakiem. Dodanie do codziennej diety zielonego jedzenia wspomaga profilaktykę nowotworów.
Dieta, która jest nisko tłuszczowa i bogata w błonnik pokarmowy zmniejsza ryzyko raka jelita grubego i odbytnicy aż o 10%. Kiedy do takiej diety dodamy 5 porcji zielonego jedzenia dziennie, wówczas ryzyko zachorowania na nowotwory zmniejsza się aż o 40%.
Inne badania pokazują, że brak zielonej żywności w diecie zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi lub skóry aż o 25%.
Chociaż badania nad zielonym jedzeniem skupiają się głównie na zielonych warzywach liściastych, równie imponujące wyniki daje wprowadzenie do swojej diety tzw. warzyw morskich.
Badania opublikowane w „Journal of Medicinal Foods” potwierdzają, że niektóre pigmenty zawarte w zielonych i niebieskich warzywach morskich przyjmowane regularnie w żywieniu zmniejszają ryzyko nowotworów nawet 10 razy.
Żywność prewencyjna
Badania nad działaniem „żywności prewencyjnej” sfinansował rząd USA. Kosztowały one blisko 20 mln $. Doktor Herb Pierson z National Cancer Institute (NCI) stworzył w 1999 roku pojęcie „fitochemii” aby móc określać niezidentyfikowane dotychczas związki zawarte w żywności, które pomagają zapobiegać chorobom.
Dr. Pierson był także pionierem w badaniach powiązań pomiędzy leczeniem raka a zawartymi w zielonej żywności związkami np. endolami, carbinolami 3 i sulphurophanem, które zawarte są w brokułach.
Aby w pełni zrozumieć miejsce zielonej żywności w naszej diecie musimy przeanalizować jej formę i funkcje. Wiemy, że to chlorofil sprawia, że rośliny są zielone. Chlorofil wykazuje niezwykłe podobieństwo do hemoglobiny w ludzkim organizmie. Podczas procesu fotosyntezy chlorofil jest narażony na działanie promieniowania ultrafioletowego oraz radioaktywnego. Efektem ubocznym jest uszkadzanie kwasów nukleinowych, które są odpowiedzialne za wywoływanie stresu oksydacyjnego.
W wyniku tego zielone rośliny rozwijają szereg unikalnych bioflawonoidów, które wykazują działanie naprawcze i tłumiące szkodliwe składniki. Najnowsze badania mówią o tym, że takie wspomagające organizm działanie może być przenoszone na ludzi, którzy spożywają zielone rośliny. Naukowcy udokumentowali wpływ zielonych roślin na odmłodzenie komórkowe oraz naprawę DNA w komórkach ludzkich.
Dzisiaj aż 83% obywateli Stanów Zjednoczonych umiera z powodu chorób przewlekłych. Wydłużyła się znacząco długość życia ludzi. W czasach starożytnego Rzymu było to zaledwie 22 lata, dzisiaj zaś wielu ludzi dożywa 100 lat. W Japonii ludzie dożywają średnio 80 roku życia, a średnia życia kobiet w USA to 78 lat.
Ludzie są świadomi tego, że dłuższa średnia ilość lat życia wiąże się z występowaniem różnych schorzeń. Dziś aktualna jest sentencja “Niech żywność będzie twoim lekarstwem a lekarstwo twoją żywnością”
Naukowcy ciągle osiągają bezprecedensowe sukcesy w leczeniu nowotworów, jednak zanim najbardziej obiecujące metody leczenia trafią do powszechnego zastosowania, może minąć jeszcze 10-20 lat.
Szansą na zachowanie zdrowia jest alkaliczny tryb życia i jedzenie dużej ilości zielonych warzyw. Dla własnego dobra powinniśmy stać się „zieloną generacją”.