Zamiast jednego, zakwaszającego jabłka dziennie jedz cebulę! Uchroni Cię ona przed zakwaszeniem organizmu, które sprzyja rozwojowi nowotworów, zwłaszcza raka trzustki.
Niemieccy naukowcy odkryli, że zjedzenie jednej cebuli dziennie może zniwelować śmiertelne zakwaszenie organizmu. Zaś tak popularyzowane i reklamowane jako zdrowe jabłka mogą wzmagać kwasowość za sprawą dużej zawartości cukru.
Dr Ute Nöthlings z Niemieckiego Instytutu Human Nutrition Potsdam-Rehbruecke i jego współpracownicy przeprowadzili badania dietetyczne na grupie ponad 215 000 osób. W czasie badań szukali on powiązań pomiędzy flawonolami, chemikaliami zawartymi w owocach i warzywach a zakwaszeniem organizmu. Według badaczy flawonole mogą wspomóc walkę z zakwaszeniem, które stwarza środowisko idealne do rozwoju nowotworów.
Naukowcy badali spożycie 3 rodzajów flawonoli:
- kwercetyny – zawartej w cebuli i jabłkach
- kempferolu – zawartego w szpinaku
- mirycetyny – znajdującej się w czerwonej cebuli i jagodach
Stwierdzono, że spożycie flawonoli obniża ryzyko zachorowania na raka trzustki przy czym cebula okazała się najbardziej efektywnym ich źródłem jeśli chodzi o przyswajalność.
Palenie papierosów jest najczęstszą przyczyną zachorowań na raka trzustki. Wśród palaczy biorących udział w badaniach ryzyko zachorowania na ten nowotwór spadło najbardziej.
„Efekt był najlepszy wśród grupy palaczy prawdopodobnie dlatego, że jest to grupa najbardziej narażona na zachorowanie na ten nowotwór” stwierdził kierownik badań dr Ute Nöthlings.
Dr Robert O Young stwierdza, że „rak nie jest komórką ale kwaśnym metabolitem lub płynem wprowadzanym do organizmu wraz z jedzeniem oraz zużywaną przez nas energią. Aby uchronić nasze ciało przed zakwaszeniem, które sprzyja rozwojowi nowotworów, musimy przyjmować odpowiednie ilości elektronów, zawartych w alkalizujących zielonych owocach i warzywach”.
Zdaniem dr Younga „lekarstwa na raka nie znajdziemy w procesie leczenia ale w profilaktyce przeciwnowotworowej”.