Nazywam się Ingrit Vaher. Mam 31 lat i mam za sobą piękne doświadczenie. To całkowicie zmieniło mój pogląd na zdrowie i dobre życie.
W grudniu 2008 roku zdiagnozowano u mnie chorobę Hodgkina (rak limfatyczny), który był już w drugim etapie rozwoju. Mój lekarz zalecił mi natychmiastowe rozpoczęcie pięciu miesięcy chemioterapii i później kontynuowanie jej w połączeniu z radioterapią. Jak na doktora przystało, było to według niego jedyne leczenie tej agresywnej choroby.
Podczas mojego życia cierpiałam już z powodu uzależnienia od cukru, przez które stopniowo zwiększałam zaburzenia masy ciała, snu i jedzenia oraz pojawiły się zmiany nastroju. Dodatkowo, w trakcie mojego dorosłego życia cierpiałam na silną depresję, której nie byłam w stanie pokonać nawet po kilku próbach. Nienawidziłam siebie za to i nie doceniałam swojego życia.
Po postawieniu diagnozy poczułam ogromne współczucie dla swojego ciała. Pamiętałam historie o ludziach podnoszących się z „nieuleczalnych” chorób. Wiedziałam, że chciałam spróbować sama. Postanowiłam nie rozpoczynać chemioterapii, przynajmniej na razie. Wierzyłam, że umysł i emocje mogą wpływać na organizm i to przekonanie dało mi odwagę. Wiedziałam, że jestem odpowiedzialna za swoją chorobę i miałam nadzieję, że mogę także ją uleczyć.
Na szczęście przeczytałam książkę Dr Roberta O. Young’a i dowiedziałam się o teorii równowagi pH. Zaraz po diagnozie udałam się na badanie mikroskopowe. Kiedy zobaczyłam mikroskopijne zdjęcia moich komórek krwi, zdecydowałam się rozpocząć 21-dniowe oczyszczanie organizmu przy użyciu diety odkwaszającej.
W pierwszym tygodniu byłam zaniepokojona i obawiałam się, że guzy w gardle rosły zbyt szybko, co oznaczałoby, że nie będę miała czasu, aby zobaczyć efekty leczenia i będę musiała skorzystać z chemioterapii lub zabiegu chirurgicznego. W drugim tygodniu najgorsze objawy takie jak uczucie osłabienia, wymioty itd. ustąpiły, co dało mi więcej nadziei. W trzecim tygodniu czułam się o wiele lepiej, w tym momencie wiedziałam, że będę leczyć się w sposób naturalny, bez chemioterapii. Szczerze mówiąc, w trzecim tygodniu czułam się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej w moim dorosłym życiu.
Uzależnienie od cukru i zaburzenia snu, które trwały przez lata, skończyły się. Pomimo przykrych okoliczności, czułam się bardzo dobrze; wyważona, szczęśliwa i wdzięczna. W tym momencie moi znajomi zaczęli pytać mnie o przyczynę mojego pięknego i zdrowego wyglądu. Trzy miesiące po diagnozie, poprosiłam o zbadanie całego mojego ciała. Lekarze byli zaskoczeni, raka nie było! Spośród wszystkich guzów pozostały tylko dwie małe kropki. Oczywiście spodziewałam się tego, bo wiedziałam jak się dobrze czułam, ale bardzo mnie to uszczęśliwiło, szczególnie to, że mój powrót do zdrowia był tak szybki!
W całym moim życiu poznałam wiele różnych rodzajów diet i produktów naturalnych. Zasadowy sposób życia oraz produkty odkwaszające są jedynymi, które pomogły mi pozbyć się wszystkich moich dolegliwości, w tym raka. Jestem wdzięczna dr Young’owi za danie mi nowego życia, które prowadzę w alkaliczny sposób i jestem z niego bardzo zadowolona.