Kate dużo podróżowała, co miało niekorzystny wpływ na jej zdrowie. W Ameryce Południowej „złapała” ameby i inne pasożyty, które sprawiły, że miała ciągłe problemy z układem pokarmowym. Próbowała różnych metod leczenia – zarówno tradycyjnych, jak i alternatywnych, jednak nic nie skutkowało. Kobieta ciągle zmieniała swoją dietę, aż trafiła na taki sposób odżywiania, który pomógł jej w utrzymaniu zdrowia.
Było to dodanie do diety sproszkowanych, zielonych zbóż, takich, jak pszenica, jęczmień i kamut. Wtedy poczuła, że ma znacznie więcej energii i jest zdrowsza. Pozbyła się bólów brzucha, wzdęć i biegunek.
Kate miała wtedy 57 lat, ale czuła się o trzydzieści lat młodsza. Kontynuowała dietę z małą ilością tłuszczu i cukru, ponieważ chciała jeszcze schudnąć. Usunęła z diety takie składniki, jak:
-
drożdże i wypieki
-
nabiał
-
biała, rafinowana mąka
-
większość owoców
-
mięso, z wyjątkiem małej ilości ryby
Dzięki temu schudła około 15 kilogramów. Nigdy nie czuła się głodna i do tej pory przyjmuje podobną ilość kalorii. Jej mąż zobaczył, jak duże zmiany przyniosła kobiecie dieta zasadowa i sam przeszedł na ten sposób odżywiania.
Historię Kate i wiele innych znajdziesz w książce „Próbowałam już tylu diet… przełomowy program uzdrawiający. Cud równowagi pH” , dostępnej w naszym sklepie internetowym.