Poniżej lista 8 zakwaszających składników, na które powinieneś uważać w czasie wyboru produktów spożywczych.
1. Butylowany hydroksyanizol (BHA)
Jest to środek, który zapobiega jełczeniu żywności z zawartością olejów.
Badania na zwierzętach laboratoryjnych (myszy, chomiki, szczury) dowiodły, że substancja ta wywołuje nowotwory. Powodem, dla którego nie wprowadzono zakazu stosowania tego środka, jest fakt, że zmiany rakowe znalezione u zwierząt zlokalizowane były w przedżołądku – narządzie, którego ludzie nie posiadają.
Nie zmienia to jednak faktu, że badania opublikowane w japońskim czasopiśmie „Journal of Cancer Research” kwalifikują BHA jako substancję „potencjalnie rakotwórczą”.
Eksperymenty dr Roberta O. Younga pokazują, że butylowany hydroksyanizol tłumi aktywność białych krwinek, które stanowią pierwszą linię obrony naszego organizmu.
2. Parabeny
Parabeny, czyli syntetyczne środki konserwujące, które hamują rozwój pleśni i drożdży w żywności. Parabeny mogą zakłócać zasadową równowagę układu hormonalnego organizmu.
Badania wykonane w Food Chemical Toxicology pokazały, że codzienne przyjmowanie parabenów zawartych w jedzeniu zmniejszyło produkcję plemników i testosteronu u szczurów laboratoryjnych. Ponadto odkryto obecność parabenów w tkankach piersi cierpiących na nowotwory.
3. Częściowo uwodornione kwasy tłuszczowe
Są silnie zakwaszajce. Zawierają w sobie śmiertelnie niebezpieczne tłuszcze trans. Znajdziesz go w margarynie i olejach do smażenia.
4. Azotyn sodu
Azotyny i azotany są dodawane do produktów spożywczych, ponieważ hamują procesy wytwarzania się w jedzeniu bakterii, które wydzielają jad kiełbasiany. Ponadto nadają produktom mięsnym różowy kolor.
Niestety azotyny reagują z aminokwasami (które znajdują się w mięsie) tworząc rakotwórcze nitrozoaminy. Dodatkowo azotyny i azotany są silnie zakwaszające, ich pH wynosi mniej niż 2.
5. Barwnik karmelowy
Produkowany przemysłowo składa się z cukru i amoniaku, które reagując ze sobą, tworzą substancje rakotwórcze. Badania amerykańskich naukowców potwierdzają, że przemysłowy barwnik karmelowy tylko w Stanach Zjednoczonych jest przyczyną ponad 15 tysięcy nowotworów rocznie.
Uwaga! To składnik większości słodzonych napojów gazowanych typu cola.
6. Kastoreum
Pomimo, iż jest to substancja naturalna, to ciągle stwarza dla ludzi zagrożenie. Jak pozyskuje się kastoreum? Jest to nic innego, jak wydzielina gruczołów analnych bobrów o żółtawym kolorze.
Dodawana jest np. do lodów śmietankowych i malinowych.
Bobry produkują tę wydzielinę po to, aby móc oznaczać swój teren.
Jest to substancja silnie zakwaszająca organizm.
7. Barwniki spożywcze
Wiele produktów spożywczych zawiera tylko 1-2 gramy składników naturalnych (np. sok malinowy zawiera tylko 2 g naturalnego soku z malin itp.), reszta to sztuczne barwniki i składniki aromatyzujące.
Barwniki sprawiają, że produkty spożywcze uzyskują ładną, „kuszącą” barwę – w rzeczywistości, przed dodaniem barwników są szare, jak każda żywność wysoko przetworzona.
Kanadyjscy naukowcy przeprowadzili badania, które zamieścili na łamach czasopisma „Journal of Pediatrics”. Wykazały one, że barwnik „żółty 5” jest odpowiedzialny za nadpobudliwość u dzieci. Ponadto barwniki „żółty 6” i „czerwony 40” mogą być przyczyną powstawania nowotworów, zaś barwnikowi „czerwonemu 3” udowodniono kancerogenność.
Najlepiej jest, w miarę możliwości, unikać produktów spożywczych, w skład których wchodzą barwniki.
Barwniki spożywcze są mocno zakwaszające i zagrażają delikatnej równowadze zasadowej płynów ustrojowych.
8. Hydrolizowane proteiny roślinne
Hydrolizowane białko roślinne jest stosowane jako wzmacniacz smaku.
To nic innego jak białka roślinne, które zostały chemicznie podzielone na aminokwasy. Jeden z tych kwasów, kwas glutaminowy, może uwalniać glutaminian. Kiedy glutaminian łączy się w ciele z wolnym sodem, powstaje niebezpieczny dla zdrowia glutaminian sodu.
Glutaminian sodu powoduje bóle głowy, osłabienie i nudności. Szczególnie u osób bardzo wrażliwych.
Jest to związek o tyle trudny do znalezienia, że kiedy jest dodawany do produktu bezpośrednio w gotowej formie, wówczas producent ma obowiązek napisać o tym na etykiecie. Jednak jeśli jest on produktem ubocznym powstającym w organizmie po spożyciu żywności, to nie ma już prawnego nakazu, aby producent musiał poinformować o tym fakcie konsumentów.
Wszystkich wypisanych powyżej składników należy, w miarę możliwości, unikać. Najlepiej zupełnie zrezygnować z jedzenia produktów, w których skład wchodzą. Są to substancje silnie zakwaszające organizm, mogą wywoływać niepożądane skutki uboczne, a nawet prowadzić do nowotworów.
Jako konsumenci musimy nauczyć się tego, jak prawidłowo czytać etykiety produktów spożywczych. Od tego zależy zdrowie nasze i naszych dzieci oraz przyszłość ludzi na świecie.